no to sie narobiło
Data dodania: 2009-10-26
Już jakoś się pogodziłam z myślą, że w tym roku zakończymy jednak na fundametach a tu masz babo placek budowlańcy się odezwali że przyjadą 2 listopada.
Przemyslawa brak (jest gdzieś we Włoszech)
materialów brak (są może gdzieś na składzie)
czasu brak (bo mam super dużo pracy)
pieniędzy brak (ale to chyba standard)
jeszcze do tego jutro jadę na delegację i nie wiem jak to wszystko pozałatwiam
Panie Boże dałeś temu co nie może .... mam nadzieję że się uda (dobrze ze ktoś stworzył telefon komórkowy )